środa, 17 sierpnia 2016

[Recenzja] Magazyn "Czas na Tini"

Ponad rok temu został wyemitowany ostatni odcinek "Violetty". Aktorzy wyruszyli w trasę koncertową, a tuż po niej, zaczęto nagrywać film, który od 1 lipca możemy oglądać w kinach w całej Polsce. Na tym nasza historia z fioletową telenowelą się zakończyła, a my możemy tylko i wyłącznie śledzić solową karierę piosenkarzy. Z okazji premiery owej produkcji Disneya wydawnictwo Egmont wydało magazyn zatytułowany "Czas na Tini", który dziś mam przyjemność zrecenzować. W środku znajdziemy wywiad, quizy, prześliczne zdjęci oraz wiele ciekawych porad. Na pewno każda v-lovers jest go ciekawa, dlatego bez zbędnego przedłużania, zapraszam do dalszego czytania!


Okładka produktu została wykonana z bardzo cienkiego papieru. Dominują na niej odcienie błękitu. Na samym środku zostało umieszczone zdjęcie uśmiechniętej Tini. Tuż obok niej możemy zauważyć logo filmu oraz tytuł magazynu. Prawie na samym dole, na kolorowych paskach, wydawcy napisali co znajdziemy w środku. Oprócz tego nie zabraknie kilku podstawowych informacji odnośnie numeru gazetki, jej ceny bądź kodu kreskowego. Z tyłu widzimy zdjęcie promujące ową produkcję Disneya, fotografie bohaterów wraz z ich imionami oraz krótki opis filmu.


Po otworzeniu magazynu, rzucił mi się w oczy bardzo krótki, jednocześnie przejrzysty spis treści oraz krótka notatka zachęcając nas do dalszego czytania. Na kolejnych stronach autorzy umieścili informacje o postaciach z filmu jak i ich zdjęcia. Oprócz tego w dalszej części magazynu dowiemy się jakie sceny wywołały największe emocje u v-lovers, jak wyglądał plan zdjęciowy bądź jak odkryć i pielęgnować swój talent. Większa część gazetki to nic innego jak stylizacje głównej bohaterki filmu wraz z polskimi odpowiednikami. W środku znajdziemy również wywiad z Martiną Stoessel (Violetta) oraz Adrianem Salzedo (Caio). Dzięki niemu dowiemy się jaka scena jest ulubioną Tini bądź jakie śmieszne sytuacje wydarzyły się podczas nagrywania tej produkcji Disneya. Nie zabraknie wielu quizów, prześlicznych zdjęć, porad i informacji za kulia. Jak zawsze, do każdego magazynu dołączony jest dodatek. Mnie trafił się błyszczyk, który mimo, iż nie za ładnie pachnie, pięknie wygląda na ustach. Z tego co wiem można dostać jeszcze naklejki na telefon, pierścionki lub naszyjnik.


Podsumowując!
Jestem oczarowana tym magazynem. Na 46 stronach znalazłam wszystko czego oczekiwałam od owej gazetki. Wiele quizów, wspaniałych zdjęć, wywiadów, a dodatkowo informacji o moim ulubionym filmie. Autorzy uwzględnili wszystko, czego chcą V-lovers zakupując produkt. Jeżeli chodzi o moją ocenę, wynosi ona 10/10 KRÓTKO MÓWIĄC - serdecznie polecam wszystkim zakup!

POSIADACIE JUŻ MAGAZYN? ZAMIERZACIE GO KUPIĆ?

3 komentarze:

  1. Posiadam już owy magazyn i jestem z niego bardzo zadowolona! Recenzja bardzo ciekawa <3

    disney-ourworld.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Trochę bez sensu , że piszesz o tym dopiero teraz :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety magazyn przyszedł do mnie kiedy byłam na koloniach, a potem miałam problemy z komputerem aby napisać o tym posta. Niestety to nie odemnie zależało, ze recenzja pojawiła się tak późno

      Usuń

Wasze komenarze są dla mnie wszystkim. To co napiszesz jest dla mnie najważniejsze :)