piątek, 14 sierpnia 2015

[Recenzja] Teczka do szkoły z oryginalnymi autografami obsady "Violetty"

Wczoraj na asku zapytałam się was czy chcielibyście recenzję teczki do szkoły z oryginalnymi autografami obsady. Kilka osób powiedziało, że tak, więc dziś przychodzę do was z dość krótką recenzją właśnie tej rzeczy. Czemu krótką? Ponieważ teczka jest mała i nie ma co w niej opisywać, dlatego będzie ona niezbyt długa. Skąd ją mam? Wygrałam w jednym z konkursów na blogu, który współpracuje z Disney'em i się z tego bardzo cieszę! Poszukajcie trochę to może na jednym z nich wam się uda, życzę powodzenia! Większość blogerek zapowiedzi postów wstawia na snapchata, ale ja go niestety nie mam i informuję was oraz zadaję pytania na asku blogowym [link], jeśli chcecie się trochę dowiedzieć o najbliższych postach to zapraszam. Nie musicie mieć aska, aby tam wchodzić tylko czytajcie, a to wam wystarczy, o będziecie wiedzieć wiele rzeczy o postach na blogu! A więc... nie wiem co tu jeszcze dodać, wszystko na temat produktu napiszę w rozwinięciu! Zapraszam!



Okładka... jest z grubego papieru w kolorach naszej kochanej telenoweli. Przede wszystkim dominują ośmiokąty w kolorach fioletowych, różowych i białych. Na samym środku możemy zobaczyć Viole z 2 sezonu na tle serduszka, a obok niej są rzeczy związane z muzyką. Z przodu na okładce (jak wspominałam wcześniej) są oryginalne autografy obsady, a dokładniej Tini, Jorge, Diego, Facu i Alby. Podpisali je podczas pobytu w Polsce na jednym z koncertów Violetta Live. Tył prawie niczym nie różni się od przodu, jedynie zamiast głównej bohaterki na środku są serduszka i nutki. W środku... jak każda teczka ma miejsce na wkładanie kartek/bloków oraz innych potrzebnych rzeczy. Jest ona cała biała i bardzo dobrze trzyma kartki (wypróbowałam). Z chęcią wezmę ją do szkoły i będę jej używała! Jak już mówiłam recenzja jest bardzo krótka. Na sam koniec umieszcza kilka zdjęć:










Podobała wam się recenzja? Macie oryginalne autografy aktorów z "Violetty"?

14 komentarzy:

  1. A gdzie można taka teczkę z autografami obsady kupić?

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna recenzja :) tak, mam autografy kilku członków z obsady podpisane na pamiętniku wygranym w konkursie ;) teczka jest naprawdę ładna. Podoba mi się też twój rysunek :D
    PS. Na jakim blogu ją wygrałaś, jeśli można wiedzieć? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję :) ja też wygrałam autografy Tini, Mechi, Alby, Diego i Facu na drugim tomie Kolekcji V-lovers, szkoda, że nie ma autografu Jorge :p. Bardzo fajna recenzja :))
    A co do tej osoby, która pyta gdzie to kupić: autografów w sklepach się nie sprzedaje ;) trzeba wygrać w konkursie c:

    *****
    Zapraszam: http://disneyandyou-magicworld.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam pytanie te ankiety co robisz to one są anonimowe? Pytam bo chce zrobić taką na swojego bloga.

    OdpowiedzUsuń
  5. Twój blog jest beznadziejny! Piszesz o Disneyu mając nadzieję ,że dostaniesz współpracę z nimi i nic! Twój blog ani ty nigdy nie dostaną współpracy jesteś za ...... i ............! Pisząc tego bloga tylko się poniżasz! Posty i twój język są ok ,ale nie jesteś jeszcze na tyle dojrzała by prowadzić swojego bloga i jeszcze współpracować z Disneyem! Ja radzę zgłosić się do naboru na którymś z blogów które współpracują z Disneyem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czemu tak ją ranisz?

      Usuń
    2. Szczerze mówiąc: Założyłam bloga, ponieważ blogowanie mnie bardzo inspirowało. To co robili różni bloggerzy było piękne i chciałam robić to samo nie mając o tym pojęcia. Nie musi ci się mój blog podobać, możesz go nie lubić i nie czytać, ja ci nie każę. Może się poniżam, ale co cie to obchodzi? Twój blog? NIE! A Disney: hm.. myślałam o tym aby z nimi współpracować, ale jednak zmieniłam zdanie. Nie obchodzi mnie to czy będą chcieli ze mną współpracować czy nie. Może dojrzała nie jestem, ale nie chcę pisać na innych blogach. Chce mój i koniec kropka! Widocznie cb obchodzą jakieś gadżety itd, ale jakoś mnie NIE. Mój blog jest na takim poziomie, że może współpracować z ZS, Egmontem itd, oni również współpracują z blogerami Disneya. A czemu mój blog zmienił się na Disney'owski? Ponieważ po zakończeniu Violi nikt go nie czytał. Może było tam 30 wyświetleń, ale nie więcej. Teraz wróciłam na taki poziom, a nawet większy, że mam 2 razy tyle co o Violi wyświetleń i komentarzy. Mnie cieszą wyświetlenia i komentarze, a nie współprace i gadżety. Dobrze dostać coś za darmo, ale mi o to nie chodzi. Lubie blogować, a Disney'a i jego współprace mam GDZIEŚ!!

      PS. Dziękuję, za wsparcie osoby wyżej :D

      Usuń
    3. Proszę :-) Służę pomocą :-D

      Usuń
    4. Anonimowy po co hejtujesz. Ja naprawdę nie rozumiem hektarów. Jak ci się nie podoba to nie wchodź a swoje opinie zachowaj dla siebie. Ten blog jest bardzo fajny. A z doświadczenia wiem, że nie trzeba mieć bloga, który współpracuje z Disneyem, żeby ten blog był fajny. Ja np. Prowadzę bloga który narazie współpracuje z Disneyem ale po Vl ma przestać. I to że nie będziemy współpracować nie znaczy że nasz blog nie jest fajny. A ty pewnie nie lepsza. Ty ogóle masz bloga? Pewnie nie, bo gdybyś miała i porządnie go prowadziła to wiedziałabyś jaka to jest trudna rzecz.
      Krytykować to każdy umie.

      Usuń
  6. Ale chciałabym mieć taką teczkę. Szczęścia ta z Ciebie.

    OdpowiedzUsuń

Wasze komenarze są dla mnie wszystkim. To co napiszesz jest dla mnie najważniejsze :)