Tak jak wam ostatnio obiecałam dziś pojawia się kolejna recenzja! Jeszcze 3... Nawet nie wiecie jak mi się nie chce tego pisać hah, ale mam ogromną wenę na owego posta, więc czemu nie? Aby zdecydować się na jego napisanie minęło sporo czasu. Odkładałam to z dnia na dzień mówiąc sobie, że mam coś ważniejszego do zrobienia - kończyło się z komórką w ręku na YOUTUBE! Jestem już od niego całkiem uzależniona! Kocham oglądać filmy hah! Ale przechodząc do notki! Niedawno obchodziliśmy walentynki, a może już dawno? Zdałam sobie sprawę, że to było dzień przed tym jak zaczynałam ferie, a teraz no cóż, kończę historię z siedzeniem w domu, odpoczywaniem i dłuższym spaniem. Jak wiecie ABC mojego stylu odniosło OGROMNY sukces na polskim rynku, więc Wydawnictwo Kaktus zdecydowało się na wydanie kolejnego produktu tego samego autora. Poprzednika niestety nie posiadam i na jego temat wypowiadać się nie będę, choć mam nadzieję, że o tym powiedzieć mogę więcej. MIŁOŚĆ, MIŁOŚĆ, MIŁOŚĆ ♥♥♥ ALE JAK POGODZIĆ SIĘ Z ROZSTANIEM? O tym właśnie napiszę w rozwinięciu, ponieważ ABC moich uczuć jest wspaniałą rzeczą na rozwiązanie takich problemów. Może kogoś zainteresuje? Zaciekawieni? Bez przedłużania ZAPRASZAM!
"Abc moich uczuć" jest bardzo małą, poręczną książeczką wielkości dwóch moich rąk obok siebie. Jej szata graficzna jest moim zdaniem prześliczna. Dominuje tu kolor czerwony co od razu kojarzy się z miłością. Do połowy okładki znajduje się tytuł, niżej bardzo realistyczne serce (nie takie jakie rysujemy na walentynce hih ♥), zatem na samym dole widzimy nick autora. Jeżeli chodzi o grubość papieru z jakiego została wykonana oprawa, muszę przyznać, że ani nie jest miękka, ani twarda - taka w sam raz, co zaliczam do ogromnych plusów. Porównując do przodu produktu z tyłu dzieje się o wiele więcej. Jak zawsze, tym razem również, jest opis zachęcający czytelnika do kupna, znajdujący się na takim niby liście. Widnieją tu również rysunki ludzi, a dokładniej chłopaka, dziewczyny, jak i jednorożca. Oczywiście nie zabraknie kodu kreskowego, loga wydawnictwa oraz ceny.
Ta książka jest o związkach. O tym, jak ludzie się spotykają i coś
zaczyna iskrzyć! Zakochujecie się, potem zrywacie ze sobą, wyjecie z
rozpaczy do księżyca, by następnie wziąć się w garść i z otwartym sercem
ponownie rzucić się w wir randkowania. Chodzi o randki i odrzucenia, i o wszystkie te radości i bzdury,
które ze sobą niosą. Książka ta sprawi, że będziesz się śmiać i płakać
jednocześnie, dzięki niej wylejesz tu wszystkie swoje najskrytsze myśli,
a swobodnym bazgraniem odpędzisz od siebie obawy o samotnie spędzanych
nocach. Ta książka będzie twoim najlepszym przyjacielem i doradcą.
Krótko mówiąc, ta książka pozwoli ci poczuć się lepiej, gdy twoje serce
czuje, że jest poobijane po szalonej jeździe jaką jest miłość.
Jako, że książki po okładce się nie ocenia, zajrzyjmy do środka! Na samym początku musimy wpisać swoje imię, aby było wiadomo do kogo należy ten zeszyt, dzięki czemu nie musimy się bać, że pomylimy go z książką koleżanki lub po prostu go zgubimy (w tym przypadku ktoś może przeczytać nasze sekrety) O NIE! Przechodząc dalej widzimy krótkie informacje o autorze wraz z jego zdjęciem, kontem społecznościowym oraz nazwą jego strony. Tuż obok widnieje głowa człowieka, a na samym jej czubku znajduje się spis treści. Kolejnie wstęp, czyli kilka informacji od autora. I w końcu po przebyciu tego co może nas mało interesować, możemy zacząć wypełniać strony naszymi zmartwieniami.
Kartki przepełnione serduszkami, amorkami i wieloma rysunkami autora zakochują każdego czytelnika w owym produkcie. Tak jak w przypadku poprzedniczki, tu również znajduje się wiele kreatywnych zadać, które podczas wykonywania gwarantują nam świetną zabawę. Narysowanie siebie, swoich emocji czy tego co widzimy za oknem to jedne z pierwszych, najprostszych stron. Wierzcie mi, że dalej jest o wiele trudniej! Musimy m.in. napisać co chcemy w sobie naprawić, opisać swoją idealną jak i najgorszą randkę, a nawet sytuacje, przez które wasz związek się rozpadł. Nie zabraknie pozytywnych cytatów dających siłę do działania, informacji o Szekspirze oraz innych ważnych osobach. Książka tak naprawdę opowiada nam historię życia, którą po prostu musimy dokończyć. Oczywiście nie wszystko musi być prawdą, a jestem pewna, że większość osób, przede wszystkim nastolatków wypełnia ją dla zabawy. Przecież kto komu zabroni?
PODSUMOWUJĄC!
Wykonywanie zadań w książce sprawiło mi ogromną przyjemność. Niejednokrotnie się śmiałam, bo tak naprawdę o to w tym chodzi. Zamiast się nudzić, płakać za swoim byłym lub oglądać filmiki na YouTube, sięgnijmy po produkt i rysujmy, piszmy, wymyślajmy historię - po prostu świetnie się bawmy. Jeżeli chodzi o wiek czytelnika to powiedziałabym, że trzeba mieć przynajmniej 12 lat, aby zacząć ją czytać i wykonywać. Niestety są w niej słowa, które nie są odpowiednie dla młodszych osób. Zawsze jestem z wami szczera i tym razem również tak będzie, dlatego ocena jaką wystawiam wynosi 9/10. Serdecznie polecam!
PODOBAŁA WAM SIĘ RECENZJA? MACIE JUŻ "ABC MOICH UCZUĆ" CZY ZAMIERZACIE DOPIERO JĄ KUPIĆ?
Super post!Mam pytanie jak uzyskałaś współpracę z wydawnictwem Kaktus?
OdpowiedzUsuńPo prostu napisałam do nich na maila do Pana z marketingu. Maila masz podanego na końcu ich strony wydawnictwokaktus.pl Dzień później dostałam wiadomość, że zgodzili się na współprace.
UsuńŚwietna recenzja :D
OdpowiedzUsuń