sobota, 18 czerwca 2016

[Recenzja] Tini - Moje Nowe Życie

Violetta została gwiazdą, ale popularność i bycie w centrum uwagi nie są dla niej łatwe. Plany koncertowe i napięty harmonogram niemal uniemożliwiają spotkania z Leonem, a jeszcze krąży o nim ta niewiarygodna plotka... W Violetcie rodzą się wątpliwości. Nie jest już pewna tego, co do tej pory było oczywiste. Próbując na nowo odnaleźć swoje miejsce na ziemi, jedzie na Sycylię do domu Isabelii, przyjaciółki rodziny, która wspiera młode talenty. Tam, wśród łagodnych wzgórz i cudownych gajów cytrynowych, wsłuchuje się w siebie i wreszcie poznaje... Tini! Tak właśnie prezentuje się opis tej wspaniałej książki, która nawiązuje do filmu "Tini: Nowe Życie Violetty". Kiedy tylko dowiedziałam się, że ta książka powstaje chciałam ją przeczytać, nie wierzyłam, że miesiąc po wydaniu oryginalnej książki pojawia się u nas w Polsce. Książkę dostałam od wydawnictwa Egmont, za którą dziękuję. Została wysłana ona do mnie w poniedziałek, a doszła dzisiaj. Od razu po przyjściu wzięłam się do czytania i skończyłam ją tego samego dnia. Chcecie poznać moją opinię na temat tej książki? Zapraszam do rozwinięcia.

 

WYGLĄD KSIĄŻKI

Oprawa okładki została wykonana z miękkiego papieru. Dominujące kolory to różowy, czerwony, biały i szary. Z prawej strony ujęta jest główna bohaterka, a tuż nad nią jest logo filmu. Na tylnej okładce dominują te same kolory. Od samej góry umieszczono opis książki/filmu, a poniżej informacja, że książka jest oparta na podstawie filmu "Tini: Nowe Życie Violetty". Na samym dole są umieszczone różne loga, takie jak: logo wydawnictwa Egmnot, Disneya oraz kod kreskowy. 

Przed przeczytaniem książki postanowiłam obejrzeć jej wnętrze i co pierwsze zauważyłam? To to, że na każdej stronie powieści jest zdjęcie, które współgra z opisywaną sceną. Każdy rozdział ma swój tytuł. Książka jest prowadzona w postaci pamiętnika, co widać po przeczytaniu pierwszej strony. Raz jest to z perspektywy Violetty, a raz z perspektywy Violetty, która opisała to w swoim pamiętniku. Bardzo spodobało mi się to, że główna bohaterka, gdy poznaje nowe osoby, są one opisane w jej "pamiętniku". Pokazane są wtedy zdjęcia osób i strzałki, obok których napisane jest imię danej postaci. 



Czasami zdarzyły się błędy w tekście, ale nie przeszkadzało mi to w czytaniu, ponieważ jak wspominałam, skończyłam książkę w ten sam dzień. Zapoznawanie się z lekturą umiliły mi najważniejsze myśli i cytaty Violetty. Np. po umieszczeniu ważnej myśli w tekście, na następnej stronie jest ona ukazana bardzo ładną czcionką z udziałem zdjęcia, które pasuje do sytuacji. 


Muszę przyznać, że książka przypadła mi do gustu, mimo małych błędów. Ta "lektura" była jedną z najlepszych książek, jakie w życiu przeczytałam. Tyle miłości, przyjaźni, sekretów, muzyki i Tini nie było jeszcze nigdy! Bez zbędnego dalszego pisania, mogę wam już teraz powiedzieć, że oceniam książkę - 10/10. Jeśli jeszcze nie macie powieści to zachęcam was do jak najszybszego zakupu, abyście byli już teraz, przed bliską premierą filmu wciągnięci w jego klimat!

Lubicie Tini i Violettę? Macie już książkę?  A może zamierzacie ją kupić? Idziecie na premierę filmu? Pamiętajcie, premiera filmu już 1 lipca!

4 komentarze:

  1. Na moim blogu również pojawiła się recenzja tej książki, serdecznie zapraszam :D Bardzo lubię Violettę i Tini, posiadam książkę. Na pewno pójdę, umówiłam się już z przyjaciółką na premierę. Świetna recenzja!
    simplyzosia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna recenzja ♥ jestem pewna, że kupię książkę!

    OdpowiedzUsuń
  3. fajna recenzja http://noweserialedisneychannel.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię Tini :D Książki jeszcze nie mam, ale na pewno kupię. Na film do kina także pójdę.
    Zapraszam do mnie: dovecameronpolska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Wasze komenarze są dla mnie wszystkim. To co napiszesz jest dla mnie najważniejsze :)