poniedziałek, 3 października 2016

[RECENZJA SPECJALNA] "Książka bez sensu 2" i "Love, Tanya" ♥ ~ By Daria i Julia

Cześć wszystkim!
Dziś ja (Julia) i Daria przygotowujemy dla was recenzję specjalną. Wiem, iż jest tutaj wiele zwolenników jak i przeciwników postów niemających związku z Disney'em, dlatego uznałyśmy, iż co jakiś czas pojawi się takowy wpis, lecz to będzie dosłownie raz w miesiącu. Tym razem chciałybyśmy przybliżyć wam produkty napisane przez YouTuberów, a mowa tu oczywiście o "Książce bez sensu 2" i "Love, Tanya", czyli biografii Tanyi Burr. Jeśli jesteście ciekawi jak wyglądają lektury w środku i co o nich sądzimy - zapraszam do rozwinięcia!


KSIĄŻKA BEZ SENSU 2 ~ by Daria!

INFORMACJE PODSTAWOWE
Tytuł: Książka bez sensu 2
Autor: Alfie Deyes
Wydawnictwo: Insignis Media
Liczba stron: 191



Miałam okazję zrobić recenzję  Książki bez sensu 2. Jest to książka  przepełniona wyzwaniami, grami i quizami. Znajdziemy w niej także gry planszowe do wycięcia, lekcje tańca a nawet przepisy!

"NAPISANA PRZEZ ALFIEGO DEYESA DOKOŃCZONA PRZEZ CIEBIE"




Przejście labiryntu, zagadki bez sensu, gra w liczby, wisielec oraz wiele, wiele innych ciekawych zadań czeka na was w tej książce. Wypełnienie jej zajmie wam naprawdę dużo czasu, nie będzie to jednak czas zmarnowany gdyż ja naprawdę świetnie bawiłam się przy rysowaniu,wycinaniu bądź rozwiązywaniu zagadek! Warto dodać, że cała książka ma fantastyczną szatę graficzną. Przepełniona jest też wieloma "rysunkami", dzięki którym prezentuje się naprawdę świetnie! Wspomnę też, że jeśli chcecie zobaczyć jak autor książki wykonał zadania z niej wystarczy abyście zainstalowali aplikacje "Książka bez sensu 2", która jest już dostępna na Androida i iOS'a. Ta pozycja z pewnością w krótkim czasie dołączy do listy waszych ulubionych książek! Szczególnie polecam ten produkt fanom "Zniszcz ten dziennik", "To nie książka" , gdyż jest to dość podoba do nich pozycja. Moja ocena wynosi: 8/10


 LOVE TANYA ~ by Julia!
Szata graficzna, moim zdaniem jest najmocniejszą częścią biografii i jestem pewna, iż spodoba się każdej kobiecie. Strony jak i oprawa są bardzo minimalistyczne co moim zdaniem dodaje im jeszcze większego uroku.Na okładce dominują przede wszystkim jasne barwy, a mowa tu oczywiście o białym. Wydawcy z przodu umieścili siedem kwadratowych, pojedynczych zdjęć autorki, trzy łączące się w jedno oraz prześlicznie wykonany tytuł książki. Na samym dole złotymi literami zostało napisane imię i nazwisko twórcy. Jeżeli chodzi o tył, znajdziemy tam również fotografię Tanyi jak i opis książki, dzięki któremu zdecydowałam się ją przeczytać. Każdy z piętnastu rozdziałów rozpoczyna się od tytułu oraz zdjęcia wykonanego specjalnie na potrzeby produktu. Kolejnie znajdziemy oczywiście tekst, wokół którego umieszczono miętowo - różową ramkę.

 

Książka została podzielona na piętnaście rozdziałów. Pierwszy to prolog, gdzie autorka opowiada nam o założeniu swojej marki kosmetycznej oraz przyjęciu zorganizowanym na tą cześć. Kolejnie możemy przeczytać o dorastaniu, pielęgnacji skóry, włosów, paznokci, podstawach makijażu, modzie, miłości, życiu kobiety, pieczeniu, przeczytać kilka przepisów, dowiedzieć się jakie plany na przyszłość ma Tanya oraz jak prowadzić działalność internetową m.in kanał na YouTube bądź bloga. W prawie każdym dziale możemy znaleźć "Top 10" związany z daną częścią produktu, a najlepsze jest to, iż my również możemy dodać co naszym zdaniem warto kupić, gdzie wyjechać lub zrobić listę swoich ulubionych lakierów do paznokci. Kartki w biografii zostały wykonane z dość grubego papieru, litery są bardzo duże, dzięki czemu lepiej i szybciej się ją czyta. Jedynym minusem produktu jest jego waga i jeśli zamierzacie wziąć książkę na miasto lub do szkoły - nie polecam tego robić. Mimo wszystko moja ocena wynosi 9.5/10, a powieść mogę polecić tak naprawdę wszystkim, nie tylko fanom kobiety.


PODOBAJĄ WAM SIĘ RECENZJE? ZAKUPICIE KTÓRĄŚ Z KSIĄŻEK? A MOŻE JUŻ JAKĄŚ POSIADACIE?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wasze komenarze są dla mnie wszystkim. To co napiszesz jest dla mnie najważniejsze :)