czwartek, 8 grudnia 2016

[Opowiadania] ROZDZIAŁ 9 ~ "Przygotowania"| Ruggarol

CZEŚĆ!
Witajcie w kolejnym, 9 rozdziale opowiadania o Ruggarol! Mam nadzieję, że rozdział wam się spodoba!
Życzę wam miłego czytania i serdecznie zapraszam do rozwinięcia posta!
- Ruggero... może skupmy się teraz na występie... - Zaczęłam.
- Jak wolisz... myślę, że powinniśmy pójść na zakupy i kupić jakieś stroje na występ! - Powiedział lekko zawiedziony Włoch.
- Na zakupy?! Wow... pierwszy raz CHŁOPAK proponuje mi wspólne zakupy. Zadziwiasz mnie! 
- Widzisz, jeszcze wielu rzeczy o mnie nie wiesz. Idziemy?
Ruszyliśmy w kierunku tutejszego centrum handlowego. Byłam trochę w szoku, Ruggero coraz bardziej mnie zadziwiał... konkurs, pocałunek... zakupy!  Wow! Szliśmy tak w milczeniu, gdy w końcu po około 15 minutach przed oczami ukazało mi się ogromne centrum!
Po ponad godzinie łażenia po sklepach ułożyliśmy sobie stylizacje. 
To moja:

A to Rugga:

Po ''wycieczce'' w centrum handlowym udaliśmy się do kawiarenki, aby coś zjeść.
Po chwili wywołali nasz numerek zamówienia.
- Pójdę po jedzenia. - powiedziałam i wstałam.
- Poczekaj! Lepiej ja pójdę, nie chcę stracić kolejnej koszuli. - zaśmiał się.
- Bardzo śmieszne... idź więc!
Po chwili przyniósł nasze zamówienie.

- Tak w ogóle, to rozmawiałeś z Valentiną? - spytałam go.
- Dzwoniła do mnie kilka razy w końcu odebrałem. Mówiła coś o tym, że bolało ją gardło, ale w ostatniej chwili postanowiła wystąpić, przyjechała na lotnisku w nadziei, że tam będzie, że mnie nie było zadzwoniła szybko do jakiegoś kolegi mieszkającego obok lotniska, żeby z nią wystąpił bo nie chciała zmarnować tej szansy. Nie wierzę jej. Między nią a mną to już koniec, A teraz może o tym już nie mówmy i zaśpiewajmy coś? Widzę, że jest tutaj gitara! 
- Jasne, śpiewamy Alas? - Chłopak wziął gitarę i zaczął grać.
Zaśpiewaliśmy refren. Wyszło nam świetnie. Dojedliśmy ciasto i wróciliśmy do hotelu, aby poćwiczyć i przygotować się do koncertu, który miał odbyć się za dwa dni. 








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wasze komenarze są dla mnie wszystkim. To co napiszesz jest dla mnie najważniejsze :)