[Recenzja] Moje projekty z Luną. Prasowanki ♥

Po premierze nowego serialu w Polsce, w księgarniach zaczęły pojawiać się produkty z Luną, a ich liczba z dnia na dzień rosła. Fanki, mimo, iż nie były przekonane do telenoweli zaczęły kupować tatuaże, sekretniki, poradniki, wrotki jak i inne rzeczy, na których umieszczono twarz głównej bohaterki. Od niedawna, za pośrednictwem Wydawnictwa Zielona Sowa mamy możliwość zakupienia prasowanek mających styczność z tą produkcją Disney'a. Tak naprawdę z ową serią książek spotkałam się po raz pierwszy, dlatego na początku nie wiedziałam czego się spodziewać. W gruncie rzeczy zdecydowałam się wyrazić opinię na temat tej książeczki z magicznymi naklejkami na koszulkę. Jeśli jesteście ciekawi mojej recenzji - bez zbędnego przedłużania, ZAPRASZAM!

Okładka produktu jest w kolorze żółtym. Na pierwszy planie autorzy umieścili uśmiechniętą Lunę, a tuż nad nią tytuł produktu jak i logo serialu. Jako, że książka ma związek z pasowankami, nie zapomniano o dodaniu zdjęć przedstawiających wzory na ubraniach. Kiedy pierwszy raz spojrzałam na okładkę, zauważyłam różne gwiazdki, które prześlicznie się prezentują na całości. Na tyle, tak jak wcześniej wydawcy umieścili wiele zdjęć. Oprócz tego mamy króciutki opis, wiele informacji oraz logo Wydawnictwa Zielona Sowa.

Tak jak zawsze, tytuł wydaje się trochę mylący, ponieważ same prasowanki umieszczono dopiero na ostatniej stronie. Kiedy otworzyłam książkę, moim oczom rzuciły się opisy stylu Ambar oraz Luny. Na kolejnych kartach, co stawiam za ogromny plus, możemy przeczytać o Buenos Aires i Cancun, czyli dwóch miastach, w których dzieje się akcja. Autorzy nie zapomnieli również o wielu DIY oraz poradach. Produkt możemy również uzupełniać, dlatego co jakiś czas zostawiono miejsce na własne zapiski. Bardzo spodobały mi się strony związane ze zdrowiem oraz poradami na temat pielęgnacji naszej cery, zębów czy włosów. A teraz coś, co uważam za ogromny plus: nauka języka hiszpańskiego! Dzięki temu możemy zapoznać się, jak powiedzieć kilka wydarzeń/ słów, które w przyszłości mogą ułatwić nam życie.

Teraz przejdźmy do tytułowej części, czyli prasowanek. Mamy do wyporu aż 12 naklejek na ubrania. W skład wchodzą m.in gwiazdki, emotkikonki oraz zdjęcie głównej bohaterki. Można powiedzieć, że zrobienie takiej prasowanki jest banalnie proste, jednak lepiej poprosić o pomoc rodziców. Jedyne co musimy zrobić to wyciąć wybrany wzór, położyć w miejscu na ubraniu gdzie ma się znaleźć, a następnie przyłożyć żelazko, które wcześniej musimy rozgrzać. Kolejnie czekamy około 20 sekund i zostawiamy do czasu, gdy będzie CAŁKOWICIE zimna i odklejamy. Większe rysunki są mniej trwałe i po 3 praniach znikają. Jeżeli jednak przyklejacie mniejszą naklejkę, gwarantuje, iż zacznie się odklejać dopiero po 10 praniach (testowałam). Moja ocena całej książki wynosi 9/10. Oprócz trwałości produktu, nie mam się do czego przyczepić - krótko mówiąc POLECAM! ♥

PODOBA WAM SIĘ RECENZJA? MACIE JUŻ TE PRASOWANKI? ZAMIERZACIE KUPIĆ?