[Recenzja] "Gorączka Lodu - Piaskowe Rysunki"

Kilka dni temu, a dokładnie we wtorek mogliście przeczytać o książce związanej z Minnie, a dziś będzie trochę inaczej! Pewnie dobrze wiecie jak wygląda piasek, prawda? A taki kolorowy jest jeszcze bardziej śliczny! Tym razem przychodzę do was z recenzją książki z piaskowymi rysunkami, które niby na pierwszy rzut oka wydają się dla młodszych dzieci, ale w rzeczywistości zachwycą każdego!  Tego produktu ze wszystkich innych, które już zrecenzowałam lub dopiero to zrobię, najbardziej się obawiałam i kiedy go zobaczyłam nie wiedziałam czego tak naprawdę się spodziewać. Nigdzie jeszcze go nie widziałam, więc to wielkie dla mnie zaskoczenie, oczywiście w dobrym znaczeniu tego słowa.Gdybym jej nie dostała, pewnie bym jej nie kupiła, co oczywiście byłoby wielkim błędem. Domyślam się, iż wy również nie wiecie co to dokładnie jest za książka, może ją kojarzycie z violettowego wydania lecz na sam początek powiem, że się mylicie. Jest ona całkiem inna lub taka się po prostu wydaje. Zaciekawieni? A więc już bez zbędnego przedłużania, zapraszam do rozwinięcia dość ciekawego postu!

Okładka, sama w sobie wywarła na mnie wielkie wrażenie. Jest ona w kolorze morskim - takim zielonawym, niebieskim z domieszką ślicznych, żywych barw. Jak dobrze wiecie produkt związany jest z "Gorączką Lodu", więc dobrze by było jakby na początku pojawił się jakiś z głównych bohaterów filmu. Tak właśnie się stało, a na niej znajduje się przeuroczy bałwanek, Olaf! Dookoła niego są kwiaty, pszczoły i inne wiosenne rośliny. Góra została poświęcona na tytuł w zielonej chmurce, a obok jest logo Disney'a z nazwą filmu. Tył przedstawia kilka zdjęć, które zachęcają nas do kupna, ostrzeżenia i małych rad. Nie będę o tym dużo mówiła, bo najlepsze zostało w środku!

Dodatek, który wydawnictwo dołącza do książki to drewniany patyczek z ostrą końcówką dzięki, której możemy odlepiać kawałki naklejek oraz piaski w sześciu kolorach. Znajdziemy tam żółty, czerwony, zielony, niebieski, fioletowy oraz biały - bardzo przydatne, bo na tym się wszystko opiera. 

Po otworzeniu książki, ujrzałam Annę, dalej instrukcję jak robić piaskowe rysunki, kilka ćwiczeń na rozgrzanie się, miejsca na robienie własnych dzieł oraz podpowiedz jak zrobić inne projekty, które wyglądają nieziemsko. Po przejrzeniu i uzupełnieniu pustych stron możemy w końcu przejść do sedna produktu i bawić się piaskami. Z tyłu znajdują się dwa szablony przedstawiające Olafa, Annę oraz kilka wzorków i napisów.  Po kawałku, za pomocą patyczka musimy je odklejać, nasypywać jeden z wybranych kolorów piasku, a jeżeli coś nam zostanie, odsypujemy to na tekturkę. Zabawa przy tym jest gwarantowana. Niby na sam początek wydaje się, że nie starczy nam dodatku, lecz w rzeczywistości nie wykorzystałam nawet połowy. Później dzięki niemu zrobimy wiele innych prac. Jest on BARDZO wydajny!

Podsumowanie!

Jak już wyżej wspominałam, nie byłam przekonana do tego produktu. Jednak zmieniłam zdanie i w tym momencie jest jego wielką fanką. Książka jest dla dzieci w różnym wieku, młodszych, starszych oraz tych, którzy uważają, iż są kreatywni. Robiąc piaskowe rysunki świetnie się bawiłam, spędziłam przy tym dobrze 3 godziny, ale teraz sądzę, że warto. Choć jest on związany z Gorączką Lodu - to wcale nie przeszkadza, ponieważ sądzę, że szablony i efekt jest lepszy niż Violettowe wydanie. Oceniam go 10/10 - polecam każdemu, kto chce miło spędzić czas! 

Podobała wam się recenzja? Macie już ten produkt czy zamierzacie go kupić?