piątek, 29 kwietnia 2016

[Recenzja] Soy Luna. Poradnik wrotkarki ♥

Lubisz serial "Soy Luna" oraz jeździć na wrotkach? Chcesz poznać triki jakie możesz wykonywać na tych magicznych butach? Jeśli tak, podejmij wyzwanie razem z główną bohaterką i przekonaj się, że jazda na nich może być świetną zabawą. Śmiej się ze swoich niepowodzeń, doceniaj drobne sukcesy - po prostu zabaw się! Już niedługo na kanale Disney Channel zostanie wyemitowana kolejna telenowela dla nastolatków, zatem na dziś przygotowałam recenzję jednego z produktów związanych właśnie z nią. Wydaniem owej książki zajęło się Egmont, którą będziecie mogli kupić już 2 maja. Dzięki uprzejmości Disney Polska mam przyjemność zrecenzować poradnik wrotkarki. Zaciekawieni? Zapraszam do rozwinięcia ♥


Jak zawszę zacznę od szaty graficznej. Przede wszystkim dominują tu odcienie żółtego, niebieskiego oraz różowego. Na okładce widnieje Luna, zatem tuż obok niej logo serialu. Na całości widzimy różne emotikonki, napisy, narysowane wrotki, skrzydła, kask, serduszka oraz wszystko inne co kojarzy nam się z tą telenowelą.  Sam środek został poświęcony na tytuł produktu, którego tło różni się kolorem od reszty. Z tyłu znajdziemy oczywiście opis, te same rysuneczki, loga oraz oczywiście wrotki. 


Zanim zaczniemy uzupełniać i zapoznawać się z poradnikiem, musimy wpisać podstawowe informacje o nas m.in. imię, ile mamy lat lub jakie są nasze marzenia. Tuż obok tej strony znajdują się bohaterowie serialu, czyli Luna, Simon, Matteo jak i Ambar, którzy zostali krótko scharakteryzowani. Na owych kartkach nie zabraknie prześlicznych kolorów, rysuneczków oraz wrotek.


Książka została podzielona na 5 części. Pierwsza z nich jest przepełniona różnymi poradami na temat sprzętu i ubrań, ponieważ zanim zaczniemy jeździć musimy mieć na czym, prawda? Znajdziemy tam przede wszystkim wiele podpowiedzi dla młodych wrotkarzy, miejsce na własne zapiski oraz rysunek do ozdobienia i pokolorowania. Kolejny rozdział to nic innego jak porady dotyczące pierwszych kroków na wrotkach. Jak zahamować, ruszać się, skręcać itd. "Potknięcia i upadki to rzecz normalna - zdarzają się nawet najlepszym" - mówi Luna. Nie chcę wam zdradzać całej książki, ale powiem, iż na następnych kartkach znajdują się różne ciekawostki na temat zawodów sportowych, rekordów guinessa lub skąd się wzięły wrotki. Ostatnie kilka stron jest pusta. Znajdują się na niej tylko te słynne "ryneczki" oraz zdjęcia Meksykanki. Możemy tam zapisać swoje przemyślenia, historie lub po prostu zostawić pustą. 


Podsumowanie!
Książka przypadła mi do gustu. Oprócz prześlicznej szaty graficznej, wielu bardzo ciekawych informacji i porad nie ma w niej nic takiego zaskakującego. Produkt jest uniwersalny. Polecam go przede wszystkim młodszym osobą, ponieważ podczas uzupełniania, czytania będą się świetnie bawić. Starsi wiele z niej wyniosą i muszę przyznać, że w moim przypadku tak było. Jeśli jesteś fanem tej telenoweli, lubisz jeździć na wrotkach lub dopiero zaczynasz przygodę z nimi z pewnością powinieneś wybrać się do księgarni drugiego dnia maja i zakupić poradnik. Jeśli chodzi o moją ocenę wynosi ona 9/10 ♥ 

Podobała wam się recenzja? Zakupicie tą książkę? Serial "Soy Luna" możesz obejrzeć już 16 maja o godzinie 18.00 na Disney Channel!

5 komentarzy:

  1. Widać kurwa jaka z ciebie VILOVERS

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Vlovers jestem, a do fandomu tego serialu (Soy Luny) nie należe, tylko napisalam recenzje książki

      Usuń
  2. Swietna recenzja na pewno ja kupie i tez kupie sobie wrotki.

    Pozdrawiam:-).

    OdpowiedzUsuń
  3. fajna recenzja niby wygrałam w konkursie tę książke ale nieprzyszła

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie dojdzie do cb w poniedziałek, nie martw się. Na pewno została wysłana, tylko, znając życie poczta nawaliła

      Usuń

Wasze komenarze są dla mnie wszystkim. To co napiszesz jest dla mnie najważniejsze :)