Jak ''przetrwać'' rok szkolny?

No i się zaczęło!

Nieco ponad trzy tygodnie temu powitaliśmy wrzesień, a z nim także nowy rok szkolny i jesień.

Nie wiem jak wy, ale ja szczególnie nie lubię tej pory roku. W dzisiejszym poście postaram się dać wam kilka wskazówek, które mam nadzieję pomogą wam ''przeżyć cały rok szkolny''. Miłego czytania! 🍁

Wskazówka 1🍂

Nie nastawiaj się negatywnie!

Tak, tak, wiem - łatwo mówić. Uwierzcie mi, że sama mam ochotę na początku roku szkolnego schować się pod  kołdrą i już nie wychodzić, a mówienie o pozytywnym nastawieniu to dla mnie 

głupota. Mimo wszystko czasami warto spróbować. Spróbuj nie myśleć od samego początku, że będzie to ciężki rok i nie dasz sobie rady. Ustal sobie cele, które chcesz osiągnąć i miej nadzieję, że wszystko się uda, a te 10 miesięcy minie ci szybko.

Wskazówka 2 🎒

Staraj się podchodzić inaczej do każdej oceny którą dostajesz.

Nie wiem jak u was, ale u mnie w szkole jest coś takiego jak waga ocen. Starajcie się zwracać na nią uwagę. Chodzi o to, że gdy macie naprawdę dużo nauki i wiecie już, że nie dacie rady nauczyć się na wszystko co macie zapowiedziane, zwróćcie więcej uwagi na sprawdziany, lub zadania wyższej wagi - w końcu lepiej dostać piątkę ze sprawdzianu (u nas ma wagę 3) niż piątkę z odpowiedzi (u mnie waga 1). Poza tym starajcie się podchodzić inaczej do przedmiotów z których nie jesteście najlepsi. Chyba każdy z nas ma jakiś słaby punkt (moim przekleństwem jest matematyka haha). Nie mówię oczywiście, że macie przestać się uczyć, lub zrezygnować ze starania się o lepszą ocenę z tego przedmiotu, ale nie przejmujcie się za bardzo jeśli zdarzy się z niego zła ocena.

Wskazówka 3 📗

Bądź zorganizowany!

U mnie zawsze było z tym kiepsko, nie ma co się oszukiwać - odkładanie wszystkiego i uczenie się na ostatnią chwilę. W taki sposób spędziłam poprzednie lata nauki. W tym roku jednak postanowiłam coś zmienić i staram się rozkładać sobie naukę tak, abym dała radę spokojnie ze wszystkim zdążyć. Jak na razie całkiem nieźle mi idzie i mam nadzieję, że uda mi się wytrwać tak do końca czerwca. Fajnym pomysłem jest założenie sobie kalendarza szkolnego, jest ich pełno w różnych księgarniach czy supermarketach (ja kupiłam swój w biedronce hehe). 

Dobra organizacja kluczem do sukcesu!

Wskazówka 4 ☂

Jeżeli w tym roku czekają cię egzaminy zacznij uczyć się już teraz.

W tym roku uczniów czekają aż 3 poważne egzaminy - egzamin gimnazjalny (10-12 kwietnia), egzamin ósmoklasisty (15-17 kwietnia) oraz matura. Jeżeli  was tak  i jak mnie czeka któryś z tych sprawdzianów (w moim przypadku gimnazjalny) to najlepiej zacznijcie naukę już od dzisiaj - dzięki temu będziecie mieli mnóstwo czasu na przygotowanie się. Wystarczy kilkadziesiąt minut dziennie i spokojnie uda wam się powtórzyć materiał.

Wskazówka 5 🌂

Staraj się opuścić jak najmniej dni w szkole.

Nie zawsze jest to łatwe, zwłaszcza że zaczyna się właśnie sezon na chorowanie i nie trudno się zarazić. Niestety przez opuszczanie robimy sobie duże zaległości i nie raz ciężko odnaleźć się po nieobecności w szkole.

Wskazówka 6 ⛆

Pamiętaj o odpoczynku!

Mimo tego, że praktycznie cały czas mamy coś do zrobienia i często nie ma nawet czasu, aby chociaż przez chwilę odpocząć, starajcie się jednak go znaleźć. Puśćcie sobie ulubioną piosenkę, zaparzcie herbatę (zalecane jesienią i zimą haha), obejrzyjcie odcinek ukochanego serialu, przeczytajcie książkę... - dajcie sobie chwilkę dla siebie.

A wy jakie macie sposoby na przetrwanie roku szkolnego? Koniecznie piszcie w komentarzach i do następnego...